Pedagogizacja
- Szczegóły
- Marta Mucha
- Kategoria: Pedagogizacja
- Odsłony: 1158
7 prostych kroków na trudne zachowania dziecka
Zachęcamy do zapoznania się z krótkim poradnikiem zawierającym przemyślany i praktyczny zestaw narzędzi, które krok po kroku pomogą rodzicowi reagować na codzienne wyzwania wychowawcze:
images/dokumenty/7_prostych_krokow.pdf
Co to jest adaptacja
i dlaczego jest taka ważna?
Adaptacja to przystosowanie dziecka do środowiska przedszkolnego. Jest ona procesem długotrwałym, złożonym i wielostronnym. Dziecko w tym czasie potrzebuje czasu, cierpliwości i zrozumienia zarówno od rodziców jak i nauczycieli, aby móc przystosować się do nowej dla niego sytuacji. Niektórzy autorzy stosują pojęcie dojrzałości przedszkolnej definiując ją jako „osiągnięcie takiego stopnia rozwoju fizycznego, umysłowego, społeczno-emocjonalnego, jaki pozwala mu na pozostawanie w ciągu kilku godzin dziennie, pod opieką personelu przedszkola i współuczestniczenia w zajęciach tam organizowanych”.
Dojrzałość przedszkolną rozwijamy w dziecku między innymi poprzez:
-
Rozwijanie samodzielności, szczególnie w zakresie czynności samoobsługowych – takich jak korzystanie z toalety, mycie rąk, jedzenie.
-
Przyzwyczajanie dziecka do dłuższego skupiania uwagi przez obserwację przyrody, gry i zabawy z regułami, wspólne oglądanie obrazków, słuchanie piosenek i opowiadań.
-
Psychiczne przygotowanie malucha do zmiany.
-
Kształtowanie pozytywnej motywacji dotyczącą przekroczenia progu przedszkola, ułatwianie nawiązywania kontaktów z rówieśnikami, kształtowanie umiejętności porozumiewania się z innymi dziećmi i dorosłymi.
-
Stwarzanie okazji do samodzielnego rozwiązywania problemów: wykonywanie wspólnych prac domowych takich jak przygotowywanie posiłków, sprzątanie, zakupy. Dzięki takim aktywnościom dziecko nabywa umiejętności samodzielnego organizowania sobie pracy, dba o własne rzeczy, zabawki oraz porządkuje swoje miejsce pracy i zabawy.
-
Wyrobienie w dziecku poczucia obowiązku, czemu sprzyja sumienne wykonywanie łatwych prac z własnej inicjatywy lub na polecenie rodziców. Niezbędne jest także rozwijanie wytrwałości i wyrobienie nawyku doprowadzania rozpoczętych działań do końca.
-
Czuwanie nad prawidłowym, ogólnym rozwojem oraz pracę nad korygowaniem i kompensowaniem braków i trudności dziecka. Szczególną uwagę należy zwrócić na wadliwą postawę, płaskostopie, krótkowzroczność, zeza, kłopoty ze słuchem, wady wymowy, jąkanie, zaburzenia motoryczne – jest to bardzo ważna kwestia, która, zaniedbana może mieć negatywny wpływ na rozwój w późniejszych latach.
Zrozumienie emocji dziecka i pomoc w osiągnięciu przez niego tej dojrzałości przedszkolnej znacznie ułatwi pierwsze dni i tygodnie w przedszkolu. Trzylatek bowiem często może mieć problem w słownym porozumiewaniu się, zwłaszcza z obcymi dla niego osobami. W domu wszyscy dobrze znają i rozumieją jego gesty, mimikę i inne zachowania. W nowym środowisku dziecko może poczuć, że dorośli i inne dzieci nie orientują się w tym, co chce im przekazać. Trzylatki słabo orientują się w przestrzeni, a jeszcze gorzej w czasie. Przedszkole to dla nich zupełnie nowe miejsce, gdzie muszą przebywać długo, a nawet bardzo długo.
Lęk, który czują skutecznie blokuje chęć poznawania nowego miejsca i nowych kolegów i koleżanek. Właśnie dlatego trzylatek w pierwszych dniach pobytu w przedszkolu może nie zwracać uwagi na to, co znajduje się wokół niego. Cały jest bowiem skoncentrowany na tym, aby jakoś opanować swe emocje. Tak małe dzieci wyjątkowo często i długo rozpaczają, gdy muszą w przedszkolu jeść i spać. Są to dla nich sytuacje domowe, w czasie których Rodzice szczególnie się nimi zajmują. Dzieci często też boją się, że prześpią przyjście Mamy lub Taty. Na szczęście Rodzice mogą przygotować swoje dziecko na przyjście do przedszkola i sprawić, by było ono łatwiejsze i mniej stresujące.
Najważniejszym dla Rodziców powinno być zrozumienie i poczucie bezpieczeństwa dziecka. Wyobraź sobie co czuje dziecko, które nagle, z dnia na dzień zostaje przekazane do rąk obcych osób. Nowe miejsce! Nowi ludzie! Nowe zasady! Brak rodziców! Brak orientacji w czasie i terenie! Hałas! Zamieszanie! Mnóstwo kolorów, dźwięków, zapachów, poleceń! Nic dziwnego, że dla wielu dzieci jest to naprawdę bardzo trudny moment. Jak możemy – jako Rodzice – im pomóc?
Jak przygotować dziecko do przedszkola?
-
Zrób z dzieckiem razem zakupy do przedszkola, przygotujcie wspólnie całą potrzebną wyprawkę – na grafice znajdziecie dokładne wskazówki co powinno się w niej znaleźć;
-
Mów o przedszkolu, czytajcie książki, które pomagają oswoić temat adaptacji, poznajcie razem drogę z przedszkola do domu, pokaż plac zabaw, weź udział w zajęciach adaptacyjnych, jeśli to możliwe poznaj kolegów, którzy też idą do tej samej grupy;
-
Przygotuj wygodne ubranie, tak by nie miało kłopotu przy wkładaniu, zapinaniu;
-
Nie obiecuj dziecko nagrody, za to, że pójdzie do przedszkola
-
Mów językiem pozytywów: życz dziecku dobrej zabawy w przedszkolu, miłego dnia, zachęć do zbudowania wielkiej wieży z klocków. Unikaj komunikatów, które budują strach albo przekonanie, że przedszkole to nieprzyjemne, groźne miejsce: “Nie bój się”, “Przykro mi, ale muszę iść”;
-
Daj sobie i dziecku czas: na spokojne ubranie się, na rozmowę przed przedszkolem, na uspokojenie się w domu, na wybranie zabawki do przedszkola, spokojne ubranie się, na zapomnienie czegoś z domu i powrót po to;
-
Stopniuj czas pobytu dziecka w przedszkolu – na początku niech dziecko spędza
w przedszkolu tylko kilka godzin; -
Daj dziecku “kawałek domu” – dzięki ulubionej zabawce dziecko poczuje się lepiej, przypilnuj jednak, żeby był to pluszak, kocyk czy miękka lalka, a nie malutki ludzik LEGO, którego zgubienie jest bardzo łatwe i będzie kolejnym stresem i nieszczęściem dla dziecka;
-
Poświęć dziecku więcej czasu niż zwykle. Okazuj zainteresowanie, miłość, czułość. Częściej pójdź z nim na spacer, poczytaj ulubioną bajkę, pobaw się w ulubioną zabawę. Spytaj: Czym się bawiłeś? Jak ma na imię twój kolega? Jeśli dziecko będzie opowiadało co działo się w przedszkolu, koncentruj się na jego samopoczuciu, relacjach z kolegami i podejmowanych zabawach.
-
Ściśle współpracuj z nauczycielem. Relacje oparte na wzajemnym zaufaniu przyniosą oczekiwane rezultaty.
-
Nie porównuj dziecka i jego reakcji z zachowaniem innych przedszkolaków czy starszego rodzeństwa. Radzenie sobie ze stresem adaptacyjnym jest sprawą indywidualną i u każdego malucha może przebiegać inaczej.
Proces adaptacji może trwać od kilkunastu dni do kilku miesięcy. Daj dziecku tyle czasu, ile będzie potrzebowało, aby przystosować się do nowych warunków. Uniezależnienie się od najbliższych i nawiązanie pozytywnych relacji w nowym, przedszkolnym środowisku są osiągnięciem rozwojowym dziecka, na które warto czekać.
Jak pożegnać się z dzieckiem?
Krótko! I nie chodzi o to, żeby zapłakane dziecko przekazać nauczycielowi wołając “Pa!”. Porozmawiaj z dzieckiem przed wejściem do przedszkola, ustalcie wspólnie co się wydarzy, na przykład: “Wejdziemy razem, poczekam aż przebierzesz buty, potem przybijemy żółwika i ruszysz do zabawy”.
Jako nauczycielka obserwowałam i proponowałam wiele rozwiązań. Jednak w ogromnej większości przypadków najlepiej działa skrócenie pożegnania przed samą salą. Długie dyskusje w drzwiach sali, przedłużane uściski, pożegnania i powroty, sprawiają, że sytuacja staje się trudna dla wszystkich – rodzica, dziecka oraz nauczyciela. Dziecko, choć malutkie, będzie próbowało wykorzystać wszystkie możliwe sposoby, by zatrzymać rodzica i takie przedłużanie potęguje tylko stres i nadzieję na to, że jakimś cudem rodzic jednak zostanie. Co więc zrobić?
Poranna rutyna
Warto umówić się z dzieckiem na sposób pożegnania i potem trzymać się przyjętej zasady. To może być cokolwiek, co odpowiada rodzicowi i dziecku, na przykład, kiedy dziecko jest już przebrane „buziak, przytulas i zmykaj do zabawy!”. Pierwszego dnia ciężko mówić o rutynie, ale po jakimś czasie dziecko zacznie się przyzwyczajać, a rozstanie będzie łatwiejsze.
Pozytywne komunikaty
Kiedy mówimy dziecku „Nie bój się!”, to właściwie uświadamiamy mu, że jest coś czego się bać. Strach w naszym głosie, żal i współczucie nieświadomie sprawiają, że dziecko utwierdza się w przekonaniu, że dzieje mu się krzywda. „Będzie fajnie! Miłej zabawy! Baw się dobrze! Miłego dnia!” – te słowa wypowiedziane z uśmiechem pomogą dziecku pozytywnie nastawić się do nowej sytuacji.
Mówienie prawdy
Kiedy mówimy: „Mamusia pójdzie na chwilę do samochodu i za chwilkę wraca”, oszukujemy, a dziecko szybko się zorientuje, że nie może ufać rodzicowi. Brak zaufania do rodzica przekłada się na brak poczucia bezpieczeństwa i brak zaufania wobec nowej pani co przedłuża proces adaptacji dziecka. Co warto powiedzieć? „Przyjdę po Ciebie zaraz po pracy!”, “Przyjdę po Ciebie po obiedzie!” – szczególnie ta druga wersja jest pomocna dla dziecka, obiad jest bowiem konkretnym punktem w czasie i dziecko szybko odkryje, że Mama (lub Tata!) mówi prawdę, jest punktualna, więc może być spokojne.
Cierpliwość i wrażliwość
Okres adaptacyjny potrafi być burzliwy i długi. Wiele zależy od rodzica i nauczyciela, ale jeszcze więcej od wrażliwości dziecka, która jest od nas niezależna. Warto więc uzbroić się w cierpliwość, pozytywnie nastawić i być wsparciem dla malucha. Krzyki i negatywne komunikaty wypowiadane w szatni („Jak nie przestaniesz płakać, to zabieram misia do domu”) tylko pogarszają sytuację.
Wejście do sali na własnych nogach
To bardzo ważne, by dziecko weszło do sali na własnych nogach, a nie na rękach rodzica. Moment „wyrywania dziecka” z objęć Rodzica jest nieprzyjemny dla każdej ze stron – dziecka, rodzica oraz nauczyciela. Dziecko zaczyna widzieć w nauczycielu osobę, która siłą odbiera je Mamie bądź Tacie, niczym okrutny porywacz. Dużo przyjemniej dla nauczyciela i dziecka przejąć rączkę dziecka i uściskać je od wejścia. Ten drobny gest buduje zaufanie dziecka do nowej znaczącej osoby dorosłej w jego życiu.
Działanie dostosowane do dziecka
Pamiętaj, że pierwszeństwo nad wszystkim ma to, co wiesz o dziecku. Dziecko ma wysoki poziom lęku? Jest nieufne w kontakcie? Ma problemy adaptacyjne wynikające ze spektrum? Dostosuje swoje działania do dziecka – w końcu to Ty znasz je najlepiej. Zawsze bierz więc poprawkę na swoje dziecko, którego nikt nie zna lepiej od Ciebie.
Przede wszystkim jednak pamiętaj, że każde dziecko przechodzi proces adaptacji w swoim tempie i na swój sposób. Rolą Rodzica jest przygotowanie dziecka i wsparcie oraz towarzyszenie mu w tym intensywnym czasie, oraz tworzenie obrazu przedszkola jako bezpiecznego miejsca, gdzie dziecko może czuć się spokojne i swobodne. Może się także okazać, że wszystkie te trudności nie będą miały miejsca, a sam pobyt naszego dziecka
w przedszkolu od pierwszego dnia będzie wspaniałą zabawą i mile spędzonym czasem.
Źródło: https://dorastajznami.org/wiedza/co-to-jest-adaptacja-i-dlaczego-jest-taka-wazna
PRAWA DZIECKA
„Nie ma dzieci, są ludzie” głosił J. Korczak
Każdemu dziecku przysługują prawa dziecka tak, jak każdemu dorosłemu prawa człowieka. Prawa dziecka są naturalną konsekwencją praw człowieka. Praw tych nikt nie może dziecka pozbawić. Państwo musi zapewnić dziecku możliwość korzystania z przysługujących mu praw, a wszystkie instytucje w państwie oraz ich przedstawiciele muszą tych praw przestrzegać - tak stanowi prawo. Prawa dziecka nie wchodzą w konflikt z prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie z ich wartościami i światopoglądem pod warunkiem, że nie dochodzi do sytuacji niebezpiecznych, groźnych dla dziecka lub niezgodnych z prawem: zaniedbania, krzywdzenia, zmuszania do pracy zarobkowej, unikania obowiązku szkolnego. Najczęściej to rodzice lub opiekunowie reprezentują dziecko przed organami państwa jako pierwsi zgłaszają łamanie jego praw. Dziecko, które zna swoje prawa jest w stanie świadomie z nich korzystać. Zaczyna rozumieć, że jest traktowane przez Państwo podmiotowo a nie przedmiotowo, że ma prawa które, muszą być respektowane. Znajomość swoich praw umożliwia obronić się dziecku przed przemocą, krzywdzeniem, dyskryminacja. Wie, że ma do tego prawo i, że są instytucje, które powinny mu pomóc.
Dziecko to mały człowiek, to samoistna jednostka, która zasługuje na szacunek i przestrzeganie jej praw. Janusz Korczak, który cenił wartości: sprawiedliwość, szacunek, godność, piękno, prawdę i miłość do bliźniego, apelował do wychowawców, aby zatroszczyli się o podstawowe prawa dziecka. Prawa dziecka przysługują bowiem każdemu dziecku niezależnie od wieku, płci, koloru skóry czy narodowości.
Spośród wielu praw, o których pisał Janusz Korczak i o które walczył, należy wymienić:
Prawo do szacunku
Szanować dziecko to znaczy szanować jego uczucia. Dzieci trzeba nie tylko kochać, ale też dobrze traktować, a to oznacza indywidualne podejście do każdego wychowanka. Społeczeństwo powinno nieustannie starać się, aby każde dziecko miało prawo do poszanowania godności własnej.
Prawo do niewiedzy
Dla małego człowieka nie wszystko jest proste i jasne jak nam dorosłym się wydaje.
Otaczająca rzeczywistość jest dla niego nieznana i w dużym stopniu niezrozumiała. Zadaniem dorosłego jest wspomaganie dziecka w procesie pojmowania świata. Dlatego niezbędnym elementem są tutaj: wyrozumiałość, cierpliwość podczas niekończących się pytań i rozsądek w spojrzeniu na popełniane błędy, które wynikają z niewiedzy.
W konwencji czytamy: ”Zadaniem dorosłych jest cierpliwe i wytrwałe niesienie pomocy podopiecznym w chwili, gdy potrzebują oni przewodnika, by wybrać i zdecydować kim być, co robić, jaką postawę przyjąć w zbiorowości ludzkiej i na podstawie jakich wartości budować przyszłość.”
Prawo do niepowodzeń i łez
Nie wolno oskarżać ani ganić dziecka w obliczu niepowodzenia. Należy towarzyszyć mu w zdobywaniu życiowego doświadczenia. Zamiast karania współczesna psychologia proponuje – „pokaż dziecku jak można naprawić zło”.
Prawo do upadków
Upadek to rzecz normalna i naturalna. Przebywając na co dzień z dziećmi nie powinno nas dorosłych dziwić, że dzieci doświadczają porażki. Wychowawca uznając prawo do upadku, akceptując błędy podopiecznych musi pamiętać, że jego obowiązkiem jest obserwowanie zachowania, wyjaśnianie przyczyn nieprawidłowości oraz podejmowanie działań kompensacyjnych wobec dzieci, które tego potrzebują.
Prawo do własności
Respektowanie tego prawa jest konieczne zarówno przez nauczycieli jak i rodziców. Uczymy dzieci, że mają prawo do własności, ale również powinny je respektować wobec innych.
Prawo do tajemnicy
Dzieci, nawet te najmłodsze, mają swoje tajemnice osobiste, rodzinne czy koleżeńskie. Dorośli powinni je szanować. Nauczyciel szanujący tajemnicę dziecka, uczy swoja postawą, że są sprawy, o których nie mówi się wszystkim.
Prawo do radości
J. Korczak w swoim pamiętniku pisał – „dziecku potrzebna jest jasność szczęścia i ciepło miłości…. Niech dzieci się śmieją, niech będą wesołe.”
Dziecko powinno wychowywać się w miłej i serdecznej atmosferze, pełnej uśmiechu i radości.
Prawo do wypowiadania swoich myśli i uczuć
Należy dać dziecku prawo do wyrażania własnych poglądów i uczuć, przyjmując je stosownie do wieku i dojrzałości dziecka. Dzieci potrzebują tego, by ich uczucia były akceptowane i doceniane. Łamanie tego prawa jest krzywdą wyrządzoną dziecku, którą trudno w życiu naprawić.
Prawo do dnia dzisiejszego
Dziecko żyje teraźniejszością, bieżącą chwilą i to liczy się najbardziej. Wszystko co było w przeszłości czy dopiero ma nadejść, nie jest dla niego tak ważne.
„Dla jutra lekceważy się to, co je dziś cieszy, smuci, dziwi gniewa, zajmuje. Dla jutra, którego nie rozumie (…) kradnie się lata życia” – to słowa J.Korczaka.
Korczakowskie prawa dziecka są aktualne do dziś. Jego myśli, idee, jego cele ocalały i większość z nich zrealizowano w Konwencji Praw Dziecka.
Apel dziecka wg. Janusza Korczaka
● Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego czego się domagam. To tylko próba z mojej strony.
● Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję – poczucia bezpieczeństwa.
● Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko Ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jeszcze jest możliwe.
● Nie rób ze mnie większego dziecka niż jestem. To sprawia, że przyjmuję postawę głupio dorosłą, żeby udowodnić, że jestem duży.
● Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
● Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
● Nie wmawiaj mi, że błędy które popełniam są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości.
● Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. Czasami mówię to, by przyciągnąć Twoją uwagę.
● Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed Tobą bronić i zrobię się głuchy.
● Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie zawiedziony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
● Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy.
● Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
● Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i tracę całą swoją wiarę w ciebie.
● Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę Cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić Cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
● Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.
● Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia.
● Nie wyobrażaj sobie, że przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej Ci się nie śniło.
● Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
● Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem jak trudno dotrzymywać mi kroku w tym galopie, ale zrób co możesz, żeby się udało.
● Nie bój się miłości. Nigdy.
Konkretyzacja dotyczących praw dziecka zwarta jest w wielu aktach ustawodawczych. Do najważniejszych należą: Kodeks Cywilny, Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy, Kodeks Karny, Kodeks Pracy, Ustawa o systemie Oświaty.
Określone są w nich prawa dziecka do:
akceptacji takim, jakie jest;
nauki przez zabawę;
aktywnej dyskusji z dziećmi i dorosłymi;
szacunku siebie i innych;
zabawy i wyboru towarzyszy zabawy;
wypowiadania swoich uczuć i myśli;
niepowodzeń i łez;
badania i eksperymentowania różnych doświadczeń;
radości i szczęścia;
tajemnicy;
własności;
spokoju i samotności, gdy tego chce;
snu i wypoczynku jeśli jest zmęczone;
jedzenia i picia , gdy jest głodne i zmęczone;
posiadania osób odpowiedzialnych i zaangażowanych, do których może się zwrócić;
otoczenia różnorodnego , bogatego w bodźce i poddające się procesom twórczym;
fantazji i własnych światów;
pomocy i ochrony przy pokonywaniu przeżyć wywołanych przemocą;
Warto znać swoje prawa. Należy jednak pamiętać, że inni też je mają. Pamiętajmy, że oprócz wspomnianych praw
- dziecko ma również swoje obowiązki.
Są to:
przestrzeganie zawartych umów;
dbanie i szanowanie cudzej własności, nie niszczenie jej;
nie urządzanie niebezpiecznych zabaw w sali, w ogrodzie, podczas zajęć i posiłków;
nie przeszkadzanie innym w pracy i w zabawie;
utrzymywanie porządku w swoim najbliższym otoczeniu ( sali, szatni, łazience, kącikach zainteresowań, zabawkach);
aktywny udział w zajęciach dydaktycznych i zabawach ruchowych, nauki wierszyków i piosenek,
dbanie o higienę osobistą oraz o czysty, schludny i estetyczny wygląd;
szanowanie siebie i innych;
używanie słów Proszę, Przepraszam, Dziękuję, Dzień dobry, Do widzenia;
zgłaszać wszelkie dolegliwości;
zgodnie współdziałać w zespole – dzielić się zabawkami i pomocami dydaktycznymi.
Bibliografia:
1. J, Kopczyńska- Sikorska: Idee praw dziecka w życiu i pracy J. Korczaka, „Wychowanie w przedszkolu” 1992, nr 6
2. D. Al.- Khamisy: Z dziećmi o prawach dziecka, „Edukacja w Przedszkolu”2000
3. Czyż E..,(red): Dziecko i jego prawa, KODP, Warszawa 1992.
4. Deklaracja Praw Dziecka ( Uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w dniu 20.11.1959r.) .
5. Konwencja o Prawach Dziecka ( Dz.U.z 1991 roku, Nr 120, poz. 526.)






